Ponieważ do świąt już nie tak
daleko, warto zrobić pełnoziarniste pierniczki żytnie. Miękną w ciągu tygodnia,
więc czasu jest sporo. Nie słodzimy ich cukrem, a prawdziwym miodem i
daktylami. Prawie nie zawierają tłuszczu i urzekają swoją prostotą, zarówno w
wykonaniu, jak i dekoracji. Święta, to dla mnie czas odpoczynku i kontaktu z
bliskimi. Potrawy są ważne, ale to ludzie zawsze zwyciężają. Warto zachęcić do
przygotowań świątecznych wszystkich domowników i w ten sposób odciążyć nieco
spracowane ręce. Poza tym, wspólne zajęcia zbliżają i spajają niejeden rodzinny klan.
Pierniczki żytnie z miodem i daktylami na tłuszczu kokosowym
Pierniczki żytnie z miodem i daktylami na tłuszczu kokosowym
Składniki
- 3 szklanki mąki żytniej razowej
- ¾ szklanki zmiksowanych daktyli (namoczonych suszonych - bez pestek 200 g)
- 3/4 szklanki prawdziwego miodu
- 1 jajo
- 1 łyżka tłuszczu kokosowego
- 2 łyżki przyprawy do piernika bez cukru i mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia na kamieniu winnym
- mąka żytnia razowa do podsypania pierników
Przygotowanie
Daktyle suszone zalać wrzątkiem, aby tylko przykrył daktyle i zmiksować. Mąkę, przyprawę do piernika i proszek do pieczenia wymieszać w dużej misce. Daktyle, miód i tłuszcz kokosowy zagotować w rondelku. Gdy zacznie wrzeć, zdjąć z ognia. Lekko przestudzić i dodać do miski z mąką. Wbić jajo i szybko zagnieść. Ciasto wyrabiać tak długo, aż stanie się lepkie i plastyczne, czyli około 10 minut. Posypać stolnicę mąką, rwać kawałki ciasta i wałkować na grubość około 0,5 cm. Dowolnymi foremkami wyciąć pierniczki i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować pierniki z wierzchu woda za pomocą pędzelka lub dłoni. Jeżeli chcemy zrobić dziurki w pierniczkach, aby je powiesić na choince, możemy to zrobić trzonkiem cienkiego pędzelka albo drewnianej łyżki. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180˚C i piec około 14 minut, kiedy pierniczki są duże, a 10-11 minut, gdy są malutkie. Możemy je dowolnie udekorować, ja proponuję gorzką czekoladę i marcepan.
Daktyle suszone zalać wrzątkiem, aby tylko przykrył daktyle i zmiksować. Mąkę, przyprawę do piernika i proszek do pieczenia wymieszać w dużej misce. Daktyle, miód i tłuszcz kokosowy zagotować w rondelku. Gdy zacznie wrzeć, zdjąć z ognia. Lekko przestudzić i dodać do miski z mąką. Wbić jajo i szybko zagnieść. Ciasto wyrabiać tak długo, aż stanie się lepkie i plastyczne, czyli około 10 minut. Posypać stolnicę mąką, rwać kawałki ciasta i wałkować na grubość około 0,5 cm. Dowolnymi foremkami wyciąć pierniczki i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować pierniki z wierzchu woda za pomocą pędzelka lub dłoni. Jeżeli chcemy zrobić dziurki w pierniczkach, aby je powiesić na choince, możemy to zrobić trzonkiem cienkiego pędzelka albo drewnianej łyżki. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180˚C i piec około 14 minut, kiedy pierniczki są duże, a 10-11 minut, gdy są malutkie. Możemy je dowolnie udekorować, ja proponuję gorzką czekoladę i marcepan.
wyglądają naprawdę smacznie :)
OdpowiedzUsuńBoję się, że nie doczekają do Świąt...
OdpowiedzUsuń