Kotlety z kalafiora i ziemniaków w dyniowej panierce z chipsem miętowym

Czas kalafiora i młodych ziemniaków trwa. I dzięki temu większość naszych posiłków możemy komponować z warzyw bez większego trudu. Dzięki dyniowej mące kotlety wydadzą się jeszcze bardziej dekoracyjne i smaczne. Doskonałe z fasolką i górą innych warzyw oraz wszelkimi sosami. 

Kotlety z kalafiora i ziemniaków w dyniowej panierce z chipsem miętowym
Składniki
  • 1 średni kalafior
  • 5 średnich ziemniaków
  • 5 łyżek mielonego, odtłuszczonego lnu
  • 2 łyżki czosnku niedźwiedziego suszonego
  • 2 łyżki oleju kokosowego
  • 2 łyżeczki curry
  • 1 łyżeczka sproszkowanego czosnku
  • 1 łyżeczka płatków drożdżowych (opcjonalnie) 
  • sól ziołowa, pieprz
Panierka
  • 0,5 szklanki mąki z dyni
  • 12 - 14 listków mięty + odrobina tłuszczu do posmarowania listków
Przygotowanie
Kalafior i ziemniaki umyć. Kalafior podzielić na różyczki i ugotować na parze, wystudzić. Ziemniaki ugotować w łupinie i gorące ugnieść razem z kalafiorem. Na patelni rozgrzać olej kokosowy i wsypać curry. Chwilkę podsmażać, mieszając i dodać do ziemniaków i kalafiora. Wsypać len i resztę przypraw, i wyrobić ręką lub drewniana łyżką. Sprawdzić smak i odstawić na kilka minut. Wilgotnymi dłońmi uformować kotlety i obtaczać w mące dyniowej. Na każdym kotleciku ułożyć posmarowany olejem kokosowym lub oliwą listek mięty. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180˚C i piec przez 0,5 godziny.

Komentarze

  1. Dyniowa panierka brzmi ciekawie i pysznie i całe kotlety dokładnie tak wyglądają, a z tą fasolką to już całkiem idealne danie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne kotleciki, właśnie takie dania uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne te kotleciki. Muszą być pyszne :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne te kotleciki. Muszą być pyszne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, były. Konsumpcja nastąpiła od razu po upieczeniu, bo na ciepło są najlepsze :)

      Usuń
  5. Mam mąkę z dynii i nie wiedziałam jak ją wykorzystać- dzięuję Ci - bo można i to jak pysznie! kotletciki wspaniałe.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Stare sposoby na panierkę trochę mi się znudziły, a że została resztka mąki z dyni, to użyłam jej i wyszło bardzo fajnie. Mam jeszcze na blogu chleb z mąką dyniową :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale pyszności, chyba jutro zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawy przepis. Tez nie wiedzialam do czego wykorzystac make dyniowa. No i czytam,ze masz na blogu chlebek z maka dyniowa. Swietnie. Zabieram sie za przeszukiwanie bloga:-). Dziekuje;-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam że są też batony z mąką dyniową i poppingiem z amarantusa. Są naprawdę dobre :)

      Usuń
  9. Wow, ale to oryginalnie wygląda, brzmi i pewnie smakuje! :)
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa jestem smaku, pysznie wygląda Twój obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Łał! Cóż to za absolutnie genialny pomysł! Muszę wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Alez bym zjadła, dzisiejszy dzień mam taki, że tylko pije herbatki ziołowe i wodę, ale takiego kotlecika zjadłabym...choćby jutro:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Baardzo ciekawie wyglądają :) Gwóźdź programu podczas obiadu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz