Bułeczki słonecznikowe z orzechami i siemieniem bez mąki

Uwielbiam smak tych bułeczek. Dają na długo uczucie sytości i nie czuję się po nich ciężko, chociaż zawierają w sobie znaczną dawkę energii. Dla bezglutenowców i osób na diecie stabilizującej poziom cukru oraz diecie bez zbóż. Lub po prostu, dla lubiących smaczne, eksperymentalne wypieki.

Bułeczki słonecznikowe z orzechami i siemieniem bez mąki
Składniki (na 10 małych bułeczek)
  • 1,5 szklanki orzechów włoskich 
  • 1 szklanka nasion słonecznika
  • 1 szklanka siemienia lnianego
  • 1 szklanka wody mineralnej
  • ¼ szklanki mąki kokosowej
  • ¼ szklanki sezamu + sezam do posypania bułeczek
  • 2 łyżeczki mielonego czosnku
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia na kamieniu winnym
  • 2 duże jaja
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 1,5 łyżeczki soli
Przygotowanie
Orzechy, słonecznik i siemię zmielić na mąkę w młynku. Składniki suche dobrze wymieszać w dużej misce. Jaja rozkłócić w miseczce i wlać do suchych składników. Następnie dodać wodę, dobrze wymieszać i odstawić na chwilę, żeby składniki wchłonęły płyn. Ciasto powinno być zwarte i łatwo się formować, ale nie twarde. Kiedy będzie zbyt suche, należy dodać jeszcze odrobinę wody. Zwilżając dłonie, ulepić podłużne bułeczki i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarować wierzch bułek wodą, nożem zrobić niezbyt głębokie ukośne nacięcia i posypać nasionami sezamu. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180˚C i piec przez około 35 minut na środkowej półce.

Komentarze

  1. Bardzo ładne. Już je zaczęłam zjadać w wyobraźni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wyglądają :) Wszytko co ma w sobie ziarna kradniemy bez mrugnięcia okiem xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne bułeczki. Porywam jedną!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Imponujący skład ! Muszę takie bułeczki upiec :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wreszcie znalazlam przepis na buleczki bez drozdzy i w dodatku z tak pysznymi skladnikami. Musze je koniecznie upiec. Dziekuje i pozdrawiam:-*.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo je lubię, bo naprawdę mi smakują. Pracy jest naprawdę mało. Nic nie musi wyrastać. Zanim piekarnik się rozgrzeje, będą gotowe do pieczenia. :) Smacznego

    OdpowiedzUsuń
  7. Musiały smakować wspaniale z takich składników :):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak było. Są naprawdę dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglądają bardzo pysznie, muszę koniecznie wypróbować ten przepis! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mniam. Te bułeczki są przepyszne :)
    Pozdrawiam,
    http://fit-healthylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja robię jak placek całkiem płasko wykładam blachę i potem kroję. Wg mnie lepiej smakuje i jest wypieczone. Przepis robi furorę ☺

    OdpowiedzUsuń
  12. No to świetnie, sama muszę koniecznie z tego pomysłu skorzystać :) Dzięki za zwrotną super inspirację :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz