Dlaczego warto piec na zakwasie?
Skład zakwasu to przede wszystkim, oprócz mąki i wody, dzikie drożdże i bakterie kwasu mlekowego.
Zalet zakwasu jest bardzo wiele, ale wystarczy zapamiętać kilka:
Zalet zakwasu jest bardzo wiele, ale wystarczy zapamiętać kilka:
* w czasie fermentacji z mąki
usunięte zostają toksyny bakteryjne i pleśniowe oraz azotyny
* zostaje zneutralizowane szkodliwe
działanie kwasu fitynowego, utrudniające wchłanianie witamin i minerałów
obecnych w zbożach
* kwas mlekowy wpływa na poprawę i
wzrost korzystnej dla zdrowia mikroflory jelitowej, co wiąże się z poprawą
trawienia i zapobieganiem rozwojowi bakterii chorobotwórczych.
Mój zakwas ma już prawie rok. Obecnie dokarmiam go raczej "na oko", czyli dosypuję mąki i dolewam wody orientacyjnie, zwracając uwagę na konsystencję. Najlepsza jest taka, która przypomina gęstą śmietanę albo dosyć gęste ciasto naleśnikowe.
Mój zakwas ma już prawie rok. Obecnie dokarmiam go raczej "na oko", czyli dosypuję mąki i dolewam wody orientacyjnie, zwracając uwagę na konsystencję. Najlepsza jest taka, która przypomina gęstą śmietanę albo dosyć gęste ciasto naleśnikowe.
Dbanie o zakwas nie wymaga wiele
pracy. Trzeba tylko nie zapomnieć go dokarmić. Wystarczy poświęcić przez 5 dni
5 minut dziennie, żeby go wyhodować. Wskazówka, jak dbać o gotowy zakwas,
znajduje się na końcu przepisu. Chętnie też dowiem się czegoś nowego od innych osób miłujących zakwas oraz eksperymenty z jego użyciem.
Zakwas żytni
- 50g mąki żytniej
- 50ml wody
-
naczynie szklane lub kamionkowe o pojemności około 1 litra (słoik, gliniany
garnek)
1 dzień
Wieczorem mieszamy mąkę z wodą i odstawiamy na noc w ciepłe miejsce. Możemy przykryć słoik gazą lub lnianą ściereczką.
Wieczorem mieszamy mąkę z wodą i odstawiamy na noc w ciepłe miejsce. Możemy przykryć słoik gazą lub lnianą ściereczką.
2 dzień
Rano dodajemy do zakwasu znowu 50ml wody oraz 50g mąki i dokładnie mieszamy. Wieczorem powtarzamy tę czynność.
Rano dodajemy do zakwasu znowu 50ml wody oraz 50g mąki i dokładnie mieszamy. Wieczorem powtarzamy tę czynność.
3 dzień
Rano dodajemy do zakwasu znowu 50ml wody oraz 50g mąki i dokładnie mieszamy. Wieczorem powtarzamy tę czynność. Zakwas powinien już kwaśno pachnieć, a na powierzchni powinny pokazać się bąbelki powietrza.
Rano dodajemy do zakwasu znowu 50ml wody oraz 50g mąki i dokładnie mieszamy. Wieczorem powtarzamy tę czynność. Zakwas powinien już kwaśno pachnieć, a na powierzchni powinny pokazać się bąbelki powietrza.
4 dzień
Rano dodajemy do zakwasu 50ml wody i 50g mąki. Wieczorem postępujemy tak samo.
Rano dodajemy do zakwasu 50ml wody i 50g mąki. Wieczorem postępujemy tak samo.
„Pracujący” zakwas
|
Rano dodajemy do zakwasu 50ml wody i 50g mąki. Zakwas powinien być już gotowy do pieczenia.
Pierwszy zakwas nie ma zwykle zbyt dużej mocy, ale mnie udał się znakomicie
chleb na takim młodym zakwasie, wyrósł dobrze i był pyszny.
Zakwas możemy przechowywać w lodówce i dokarmiać raz na 3 dni. Po każdym pieczeniu najlepiej przełożyć go do czystego naczynia. Należy dokarmić go na kilka godzin przed planowanym pieczeniem i pozostawić do momentu użycia w temperaturze pokojowej.
Komentarze
Prześlij komentarz